Dzisiaj opowiem Wam o metodzie likwidowania niepożądanych zachowań u psa-warunkowaniu instrumentalnym. Polega ono na stosowaniu zasad, które mają nauczyć psa dobrego zachowania.
U ludzi, proces uczenia się polega głównie na byciu karanym za to, co zrobili źle. Rzadziej stosuje się nagradzanie za rzeczy, które zrobiliśmy dobrze. Jak to jest u psów i która metoda nauczania jest najlepsza?
Czym jest warunkowanie instrumentalne
Warunkowanie instrumentalne jest metodą, która ma na celu zmienienie zachowania psa. Składają się na nią:
- wzmocnienie pozytywne, czyli coś dobrego, co nasila pożądane zachowanie,
- wygaszanie pozytywne, czyli coś, co osłabia złe zachowanie,
- wzmocnienie negatywne, czyli coś, co prowadzi do nasilenia złego zachowania,
- wygaszenie negatywne - inaczej kara - czyli coś, co osłabia dane zachowanie.
Wzmocnienie pozytywne
Stosowanie wzmocnienia pozytywnego polega na tym, że nagradzamy psa w momencie, gdy robi coś dobrze. Przykład: pupil siada na Twoją komendę i w tym momencie dajesz mu smakołyk. Dzięki temu wzmacniasz jego pozytywne zachowanie.
Wygaszenie pozytywne
Słowo pozytywne wcale nie oznacza czegoś miłego. Przykład: pupil notorycznie oddaje mocz na Twój ulubiony dywan. Żeby go tego oduczyć, bijesz go gazetą w ramach kary. Po kilku takich incydentach pies przestanie załatwiać się w niepożądanym przez Ciebie miejscu.
Ta metoda nie jest dobra.Może doprowadzić do efektów ubocznych oraz do rys na psychice czworonoga. Niepoprawnie zastosowana, wyrządzi więcej krzywdy niż pożytku. Czworonóg będzie bowiem kojarzył karę z osobą, która mu ją wymierzyła.
Często zdarza się również tak, że wygaszanie pozytywne jedynie przygasza niepożądane zachowanie, nie eliminując go. Możecie się również natknąć na wyjątkowo upartego pupila, który będzie chciał zrobić na przekór osobie wymierzającej mu karę.
Wzmocnienie negatywne
Wzmocnienie negatywne polega na tym, że poprzez oddalenie czynnika, którego pies nie lubi, nasilamy dane zachowanie. Przykład: bijesz psa wtedy, gdy na Ciebie skacze. Gdy przestaje, Ty również nie wymierzasz już kary.
Nie należy stosować tej metody, ponieważ jest ona krzywdząca wobec psa. Nie uczy go dobrego zachowania, lecz stresuje go i sprawia, że staje się mniej komunikatywny.
Wygaszenie negatywne
W tym przypadku słowo negatywne nie oznacza czegoś złego. Wręcz przeciwnie. Metoda ta jest stosowana przez wielu treserów.
Metoda ta polega na kształtowaniu zachowania poprzez wstrzymanie lub całkowite wyeliminowanie pożądanego czynnika. Czegoś, co sprawia, że pies jest grzeczny i słucha się tresera. Przykład: pupil chce zwrócić na siebie Twoją uwagę poprzez skakanie. Ty, zamiast reagować, odwracasz się od czworonoga. To doprowadzi do uspokojenia i wyciszenia psa. Kiedy już zobaczysz, że pupil zamiast skakać, czeka grzecznie na to aż do niego podejdziesz i podrapiesz za uchem, oznacza to, że negatywne zachowanie zaczyna znikać.
Pozytywne wzmocnienie sprzyja uczeniu się pożądanych, czyli dobrych zachowań. Pupil staje się bardziej posłuszny wobec osoby, która go tresuje oraz między czworonogiem a treserem wytwarza się mocniejsza więź. Wzmocnienie pozytywne nie jest dla psa stresujące i nie wywołuje złych zachowań, chyba, że nieumyślnie je wzmacniamy.
Właśnie dlatego, ważne jest, by dokładnie zapoznać się z każdą metodą szkolenia. Najlepiej wybrać się z psem na tresurę do profesjonalisty. On nauczy Nas i wytłumaczy jak stosować warunkowanie instrumentalne. Nie warto na własną rękę szkolić psa. Często popełniamy bowiem błędy, których nie jesteśmy świadomi, a które mogą pozostawić uszczerbek na psychice pupila.
↓ SMAKOŁYKI DLA PSÓW ↓
Tekst: Małgorzata Filipczyk
Zdjęcie: Fotolia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz