
„Po co mi transporter? Przecież trzymam Reksia na rękach i jest dobrze” – tak brak transportera tłumaczy większość właścicieli czworonogów. O ile przewożenie kota w transporterze uważamy raczej za coś oczywistego, o tyle wobec psów wykazujemy się większą pobłażliwością. Zapominamy, że ta pobłażliwość może się skończyć tragicznie, i dla nas, i dla pupila...