York biegnący na smyczy za rowerem?
Trudno wyobrazić sobie taki widok. I właśnie dlatego każdy
zapalony cyklista i równocześnie posiadacz psa małej rasy powinien
zaopatrzyć się w transporter rowerowy. Ale transporter jest czymś,
co powinien mieć pod ręką każdy właściciel psiaka, bez względu
na rozmiar pupila. Jaki będzie najlepszy na rower, a jaki do
samochodu czy pociągu?
Transportery dla psa do samochodu lub pociągu
Transporter zapewnia bezpieczeństwo i
psu, i nam, a jeśli jeździmy pociągiem – również spokój i
komfort innym towarzyszom podróży. Jeśli to właśnie samochód
lub pociąg są tymi środkami transportu, które wybieramy
najczęściej – najlepszym wyborem będzie transporter w formie
plastikowego kontenera bądź torby z tworzywa sztucznego.
Kontener jest łatwy w czyszczeniu,
rączka ułatwia przenoszenie go, a otwory wentylacyjne zapewniają
stały dostęp powietrza. Odpowiedni jest zarówno dla psa małego,
jak i średniego. Torby są nieco lżejsze od kontenerów, a dzięki
dołączonemu paskowi możliwe jest noszenie ich na ramieniu. Tego
typy transportery mają jednak pewne ograniczenia: nadają się dla
psów niewielkich, zwykle o wadze do ok. 12 kg. Zapewniają też
mniejszą swobodę ruchów niż transportery plastikowe. I dlatego
przy dłuższych podróżach zdecydowanie lepiej sprawdzą się
kontenery. Torba natomiast przyda się, kiedy np. wybieramy się do
weterynarza.
Transportery dla psa rowerowe
Jeśli jesteśmy fanami jeżdżenia na
dwóch kółkach, warto zakupić transporter rowerowy. O ile
większość dużych psów chętnie będzie biec za nami na smyczy, o
tyle niewielki york czy ratlerek nie podoła takiemu wyzwaniu. W
przypadku małych ras transporter jest więc konieczny.
Transportery rowerowe podzielić można
na trzy zasadniczego rodzaje. Pierwszy z nich to „miska”, mniej
lub bardziej głęboka, mocowana z przodu roweru. Posiada dodatkowo
szelki, które uniemożliwiają psu wyskoczenie czy wypadnięcie, np.
podczas gwałtownego hamowania. Drugi typ transporterów rowerowych
przypomina wyglądem torbę, która umieszczana jest z przodu, na
kierownicy, bądź z tyłu, na bagażniku. Takie torby również
wyposażone są w krótką smycz, która zapobiega wyskoczeniu psa.
Do ostatniej grupy zaliczyć można transportery w formie
plastikowego kontenera, mocowanego na bagażniku roweru.
Mata samochodowa i smycz dla psa do samochodu
Pisząc o transporterach, nie można
pominąć maty i smyczy samochodowej, które stricte transporterami
nie są, ale ułatwiają przewożenie psa. Nieprzemakalna mata,
posiadająca otwory na pas, przeznaczona jest do rozłożenia na
tylnym siedzeniu. Sprawdzi się zwłaszcza w przypadku psów dużych,
dla których wymienione wyżej transportery będą za małe. Będzie
też przydatna szczególnie wtedy, gdy nasz pupil cierpi na chorobę
lokomocyjną – mata ochroni siedzenie przed zabrudzeniem.
Jeśli nie chcemy kupować ani maty,
ani transportera, a zależy nam na tym, żeby podczas jazdy pies
siedział w jednym miejscu (a nie skakał po całym samochodzie),
możemy zdecydować się na smycz lub szelki, których klamra pasuje
do zapięcia pasów bezpieczeństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz