Szelki dla psów to poważna konkurencja dla tradycyjnej obroży. Wielu właścicieli wybiera właśnie je, ze względu na dużą funkcjonalność, większą wygodę oraz bezpieczeństwo pupila. Warto dodać, że niektórym psom, takim jak maltańczyki, wręcz zaleca się noszenie szelek z uwagi na wyjątkowo delikatną i wrażliwą na przeciążenia budowę ciała. Wbrew internetowym plotkom i mitom szelki nie stanowią żadnego zagrożenia dla tego drobnego psiaka, a wręcz przeciwnie. Dobrze dobrane szelki uchronią kręgosłup maltańczyka przed urazami, zapewnią większy komfort i swobodę ruchów podczas spaceru.
Dlaczego maltańczyk powinien chodzić w szelkach?
Wielu weterynarzy zgadza się co do tego, że prawidłowo dobrane szelki to rozwiązanie dużo bezpieczniejsze dla tak delikatnego i filigranowego psa, jak maltańczyk. Pamiętajmy, że tradycyjna obroża obejmuje wyłącznie szyję zwierzaka, a cała siła z jaką ciągnie on smycz skupia się właśnie na tym jednym odcinku. Nawet pojedyncze, mocne szarpnięcie może spowodować podduszenie, a nawet trwałe uszkodzenie kręgów szyjnych. Pod tym względem szelki stanowią dużo mniejsze zagrożenie dla pupila. Dobrze dopasowana uprząż rozłoży ciężar szarpania na większą część grzbietu i brzucha psa, co znacznie odciąży jego szyję.
Wielu właścicieli obawia się, że zabudowana konstrukcja szelek zbytnio obciąży pupila, ograniczy jego ruchy i utrudni poruszanie się. Nic bardziej mylnego. Wystarczy tylko starannie dobrać szelki do gabarytów pupila, aby ten czuł się w nich swobodnie i komfortowo. Kolejna błędna teoria głosi, że noszenie szelek niszczy i mechaci sierść maltańczyka. I rzeczywiście zbyt luźna uprząż może ocierać się o futro psa, kołtunić je i plątać. Jeżeli jednak wybierzemy właściwy model szelek, to nie mamy się czego obawiać, sierść pupila pozostanie nienaruszona.
Rozmiar szelek dla maltańczyka
Jak dopasować szelki do gabarytów naszego pupila? Informację o rozmiarze uprzęży znajdziemy na jej opakowaniu lub dołączonej metce. Maltańczykom dedykowane są przeważnie szelki w rozmiarze S lub M. Pamiętajmy tylko, że rozmiarówka może się nieco różnić pomiędzy poszczególnymi producentami, rozsądniej będzie więc po prostu wymierzyć psa samodzielnie. Wybierając szelki dla maltańczyka powinniśmy znać przede wszystkim obwód jego klatki piersiowej oraz długość ciała, od podstawy szyi do nasady ogona. Warto zmierzyć również obwód szyi i czaszki psa, a także wysokość nóg i długość brzucha. O ile to możliwe powinniśmy skorzystać z możliwości przymierzenia szelek w sklepie, jeszcze przed zakupem.
Jak wybrać szelki dla maltańczyka?
Wybór właściwego rozmiaru to podstawa, ale bynajmniej nie jedyna kwestia, na którą powinniśmy zwrócić uwagę kupując szelki dla maltańczyka. Te urocze psiaki szczycą się wyjątkowo piękną, białą sierścią, która niestety łatwo się mechaci i filcuje. Prawidłowo dopasowane szelki nie powinny stwarzać tutaj zagrożenia, ale dla pewności warto zdecydować się na model nieco bardziej zabudowany i podszyty od spodu miękkim materiałem. Unikajmy uprzęży o cienkich, plastikowych paskach, które mogą kołtunić i wycierać miękkie futerko maltańczyka. To samo tyczy się wszelkich ozdób, breloczków i łańcuszków. Wszystko to może i wygląda efektownie, ale często plącze się w sierść, a nawet wyrywa psu włosy. Wiszące breloczki i łańcuszki mogą także obijać się o szyję lub łapy, co nie tylko utrudnia zwierzakowi chodzenie, ale i bardzo go drażni.
Jaki kolor szelek wybrać dla maltańczyka?
Jeśli chodzi o kolor uprzęży, to śmiało możemy wybrać go sami, bez żadnych konsultacji z czworonogiem. Na szczęście dla pupila odcienie i wzory na paskach nie odgrywają większej roli. Sklepy zoologiczne oferują na tyle duży asortyment rozmaitych szelek i akcesoriów spacerowych dla psów, że i my z pewnością znajdziemy coś dla siebie. Możemy wybrać szelki, które podkreślą doskonalą biel sierści maltańczyka lub ciekawy, przyciągający uwagę wzór. Wielu właścicieli wybiera specjalne szelki odblaskowe z neonowymi obszyciami, dzięki którym pupil jest doskonale widoczny również po zmroku.
↓ SZELKI DLA MALTAŃCZYKA ↓
Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz