
Bardzo kochamy naszego pupila i chcemy dla niego wszystkiego, co najlepsze. Czasem jednak nieświadomie robimy mu małą krzywdę, przede wszystkim jeśli chodzi o kwestie żywieniowe. Fakt, że zwierzak pałaszuje z radością, zjada jeszcze dokładki i ogólnie widać, że jest zachwycony w porze kamienia nie oznacza, że codzienne menu mu służy. Liczy się zarówno ilość, jak i jakość podawanego jedzenia. Trzeba przestrzegać gramatury, brać pod uwagę indywidualne zapotrzebowania zwierzaka i umieć go obserwować. Wielu właścicieli popełnia mnóstwo błędów w żywieniu psa, nie mając o tym pojęcia. Jak temu zaradzić?