

Burza to silne rozbłyski światła i potężny huk. Wiele zwierząt boi się takiej
kombinacji i to mocno. Lęk przed burzą jest właściwie wpisany w geny
większości czworonogów, często przeczuwają jej nadejście o wiele wcześniej niż
człowiek, budzi w nich ona zdenerwowanie i respekt. Nawet dzikie zwierzęta
potrafią podczas burzy gromadzić się w jednym miejscu, aby w spokoju
przeczekać nieprzyjemne zjawisko atmosferyczne. Nie inaczej jest z naszymi
domowymi psiakami. Burza może wywoływać u nich niepokój, strach albo wręcz
panikę, jeśli są wyjątkowo wrażliwe albo mają tendencję do reagowania lękiem
na wszystko, co nowe, obce i głośne. Czy możemy jakoś pomóc kudłaczowi
przetrwać to zjawisko? Oczywiście, że tak. Już sama nasza obecność obniży
poziom lęku czworonoga, a są także i inne metody. Warto widzieć o nich coś
więcej.