czwartek, 23 czerwca 2022

Zapalenie wyrostka u psa

Zapalenie wyrostka to dolegliwość, która może przydarzyć się zarówno ludziom, jak i psom. O ile jednak z człowiekiem łatwiej jest się dogadać i spytać, co mu dolega i jakie ma objawy, o tyle ze zwierzakiem komunikacja jest utrudniona. Musimy zatem polegać na własnych obserwacjach.

 Zapalenia wyrostka bywają ostre – i te najłatwiej jest zaobserwować, bo dają wyraźne sygnały – oraz o charakterze bardziej przewlekłym. Wówczas mamy zazwyczaj do czynienia z podrażnieniem wyrostka. Bez względu na stopień nasilenia objawów, kudłacza koniecznie powinien zobaczyć weterynarza. Z pewnością, poza obmacaniem brzucha pupila, przyda się wykonanie odpowiednich badań, które pozwolą ustalić przyczynę złego samopoczucia i bólu. Najczęstszym badaniem jest USG. Nigdy nie próbujmy leczyć zwierzaka na własną rękę, ponieważ nie mamy pewności, co naprawdę mu dolega, a nieudolnym i źle dopasowanym leczeniem domowym możemy psiakowi bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Czym jest wyrostek robaczkowy?

Wyrostek robaczkowy to część przewodu pokarmowego, a dokładniej: jest to uchyłek kątnicy. Potocznie nazywa się go ślepą kiszką. Wyrostek tak naprawdę jest ślepy tylko z jednej strony, bo z drugiej pozostaje otwarty.

Tak jak u ludzi, psiaki miewają wyrostek nieco większy lub mniejszy. Odmienne może też być jego położenie. Oczywiście zawsze pozostaje częścią układu trawiennego, ale może być nieco bardzie schowany za kątnicą, jelitem albo przesunięty trochę w bok. Po co pupilom wyrostek robaczkowy? Z odpowiedzią na to pytanie kłopoty mają nawet fachowcy. Prawdopodobnie wyrostek (tak jak zapewne i u ludzi) odgrywa rolę z procesie budowania odporności, ale jasnych odpowiedzi dotąd nie ma. Wyrostek bywa natomiast źródłem problemów zdrowotnych. Jeśli dojdzie do jego zapalenia, zazwyczaj potrzebna jest interwencja chirurgiczna. Nie wolno bagatelizować nawet lekkiego zapalenia, nie wspominając już o stanie ostrym, ponieważ na dalszym etapie może spowodować zapalenie całej otrzewnej, a to już prosta droga do poważnego zagrożenia zdrowia, a nawet życia.

Kiedy wyrostek zaczyna szwankować, pojawia się przede wszystkim ból. To sygnał, że z organizmem pupila dzieje się źle i trzeba jak najszybciej zabrać go do weterynarza.

Objawy zapalenia wyrostka u psa

Każdy stan zapalny powoduje dyskomfort i wpływa na normalne funkcjonowanie organizmu. Pierwszym i najważniejszym objawem zapalenia wyrostka jest ból brzucha. Oczywiście brzuch może boleć z wielu powodów, dlatego zdiagnozowanie kłopotów z wyrostkiem nie należy do łatwych. Wielu właścicieli myli je z alergią pokarmową, zatruciem, infekcją albo atakiem pasożytów.

Trudno się dziwić. Objawy zapalenia wyrostka u psiaków są bardzo niekonkretne. Boli brzuch, często dodatkowo jest wzdęty i bardzo czuły na dotyk. Do tego dochodzi brak apetytu, nudności, wymioty, osłabienie, często również gorączka. Są to objawy, które występują przy przeważającej liczbie chorób.

Jeśli zbagatelizujemy pierwsze objawy, zapalenie będzie się rozprzestrzeniać, tak samo jak ból w obrębie całej jamy brzusznej. Mogą się pojawić kłopoty z oddawaniem moczu oraz wypróżnianiem się, może wystąpić krew lub śluz w stolcu. Wciąż są to objawy bardzo niespecyficzne. Najczęściej są mylone z atakiem pasożytów.

Co może się stać, jeśli dalej będziemy bagatelizować problem? Może dojść do rozlania się substancji wypełniającej wyrostek robaczkowy do jamy otrzewnej. To już bardzo niebezpieczna sytuacja, nie wspominając o tym, że wówczas brzuch boli już naprawdę mocno. Nie dopuśćmy do takiej sytuacji. Już przy pierwszych sygnałach zabierzmy czworonoga na badania do weterynarza. 

Witaminy i odżywki dla psów ↓

Zapalenie wyrostka u psa – przyczyny

Wyrostek robaczkowy u psa może przestać normalnie funkcjonować z wielu powodów. Zasadniczo są one bardzo zbliżone do tych ludzkich.

Wyrostek robaczkowy może się po prostu zatkać, jak niedrożna rura. Łatwo sobie wyobrazić, że wywołuje to w organizmie stan alarmowy, stąd narastające zapalenie i ból. Czym najczęściej zatyka się wyrostek? Są to kamienie kałowe, które potrafią zarówno zatamować, jak i zalepić wyrostek robaczkowy u psiaka. Drugim częstym powodem jest obrzęk w obrębie tkanki, z której zbudowany jest ten organ. 

Inne przyczyny zapalenia wyrostka to niedokrwienie jego części lub całości, co z kolei prowadzi do martwicy tkanek. Czasem w środku wyrostka wyrastają też guzy i skutecznie go zatykają. Winowajcami potrafią też okazać się pasożyty – ich nadmiar powoduje gromadzenie się części lub całych organizmów w wyrostku, co prowadzi do przerwania drożności. Z tego powodu należy ostrożnie walczyć z plagą robaków wewnętrznych u psiaka. Jeśli wytrujemy je wszystkie na raz, a będzie ich w układzie pokarmowym mnóstwo, mogą skutecznie zatkać jelita albo właśnie wyrostek.

Czy zła dieta może doprowadzić do kłopotów z wyrostkiem robaczkowym? Bezpośrednio nie, ale pośrednio już tak. Źle pracujące jelita, mnóstwo niestrawionych elementów śmieciowego jedzenia czy połykanie nadmiernych ilości, zwłaszcza przed wysiłkiem fizycznym, może doprowadzić do poważnych kłopotów. Dlatego starajmy się, aby nasz kudłacz odżywiał się zdrowo, jadł mniejsze porcje w mniejszych odstępach czasu i koniecznie miał przerwę między posiłkiem na aktywnością fizyczną wynoszącą minimum dwie godziny.

Usuwanie wyrostka robaczkowego u psa

Wbrew pozorom zdiagnozowanie tego schorzenia przysparza wiele kłopotów także najlepszym weterynarzom. Problemem są przede wszystkim bardzo niekonkretne objawy. W końcu w brzuchu jest mnóstwo organów, które mogą boleć, puchnąć, uciskać lub mieć jakieś zapalenie lub deformację. U zwierzaków jest jeszcze trudniej niż u ludzi, bo stosunkowo blisko siebie są także inne układy, jak na przykład rozrodczy czy wydalniczy. Weterynarz z pewnością obmaca brzuch psiaka i przeprowadzi z nami wywiad, ale to dopiero początek.

Badaniem, które może potwierdzić stan zapalny, jest oczywiście morfologia, czyli badanie krwi. Podwyższona liczba niektórych typów białych krwinek czy białka reaktywnego sporo powie specjaliście, ale nadal nie da pewności, że stan zapalny dotyczy akurat wyrostka. Dlatego w następnej kolejności często wykonuje się badania obrazowe. Najpopularniejsze jest badanie ultrasonograficzne, czyli USG, czasami dochodzi także RTG okolic miednicy.

Kiedy staje się jasne, że psiak ma zapalenie wyrostka, trzeba usunąć go chirurgicznie. W lżejszych przypadkach, kiedy organizm sam sobie radzi z zapaleniem i obudowuje chory obszar tkankami i naciekami (czasami powoduje to powstawanie ropnia), wystarcza sam antybiotyk. Zazwyczaj trzeba jednak organ po prostu wyciąć. W sporadycznych sytuacjach robi się także specjalny drenaż, ale zazwyczaj ma to miejsce u ludzi, a nie u psiaków. Operacja nie jest skomplikowana i nie zagraża życiu pupila. Najważniejsze to szybkie zgłoszenie się do lekarza, zanim zapalenie rozleje się na całą otrzewną.


Autorka: Magdalena Dolata


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Na psim tropie , Blogger