Jeśli jesteśmy właścicielem psiaka, zdecydowanie powinniśmy mieć przyszykowaną dla niego specjalną apteczkę. Chociaż znajdują się w niej nieco inne rzeczy, niż w takiej dla ludzi, pełni dokładnie tę samą funkcję, czyli pozwala szybko sięgnąć po potrzebne akcesoria, kiedy sytuacja tego wymaga.
Nie ma nic gorszego niż szukanie po całym domu potrzebnych rzeczy, kiedy nasz psiak czeka niecierpliwie na pomoc. Apteczkę warto zaopatrzyć we wszystko, co może się przydać i trzymać ją w miejscu łatwo dostępnym i łatwym do zapamiętania. W końcu do niczego nie przyda nam się nawet najlepiej wyposażona apteczka, jeżeli nie będziemy w stanie przypomnieć sobie, gdzie ją schowaliśmy. Oczywiście nie należy trzymać jej w takim miejscu, do którego może dostać się pupil, bo to niebezpieczne. Życie pokazuje, że właściwie każdy właściciel kudłacza prędzej czy później będzie takiej apteczki potrzebował. Zwierzaki ranią się, mają problemy żołądkowe albo kłopoty z pasożytami. Podręczny zestaw na takie sytuacje awaryjne jest bardzo potrzebny. Co zatem powinna zawierać apteczka dla psa?Psia apteczka: urazy i skaleczenia
Im bardziej ciekawski, żywiołowy i pełny energii psiak, tym większe ryzyko, że w końcu może się zranić na spacerze, w trakcie zabawy, a nawet w domowym zaciszu. Oczywiście mówimy tutaj o rankach, oparciach i drobnych urazach, a nie poważnych uszkodzeniach ciała. Jeżeli rana jest poważna, jest silny upływ krwi albo zranienie ma szeroką płaszczyznę (czyli jest rozległe), koniecznie należy zabrać zwierzaka do weterynarza. Apteczka przyda nam się jednak tak czy inaczej: drobne urazy zdezynfekujemy i opatrzymy sami, te większe możemy natomiast wstępnie opatrzyć, zanim zobaczy je weterynarz. Pamiętajmy, aby nigdy nie zostawiać psiaka bez pomocy. Czasami możemy dużo pomóc, zanim zajmie się nim specjalista.
Przede wszystkim potrzebujemy dobrego środka do dezynfekcji skaleczenia albo obtarcia. Taki lek zadziała jak tarcza ochronna między uszkodzoną tkanką a światem zewnętrznym. Dzięki zdezynfekowaniu urazu damy mu ochronę przeciwbakteryjną, przeciwgrzybiczą czy przeciwwirusową. Wybierzmy środek nie tylko skuteczny, ale i łagodny, który nie będzie szczypał i piekł w trakcie aplikowania. Dobrze sprawdza się na przykład Octenisept.
Potrzebujemy także tego, czym owiniemy skaleczenie lub uraz. W psiej apteczce nie może zabraknąć bandaży, ligniny i gaz/kompresów opatrunkowych. Te ostatnie powinny być różnych rozmiarów, aby móc od razu sięgnąć po właściwy w danej sytuacji. Lignina z kolei sprawdza się o wiele lepiej niż wata, bo nie pozostawia strzępków i mniej klei się do rany. Jeżeli chodzi o bandaże, także warto mieć kilka rodzajów. W różnych sytuacjach przydają się bandaże zarówno elastyczne, kohezyjne, jak i tradycyjne.
Oprócz tego przydadzą nam się nożyczki oraz specjalne nakładki na psie łapy, które mają postać gumowych butów. Doskonale zabezpieczają opatrunek przed wilgocią, zarówno w postaci wody, jak i opadów deszczu albo śniegu. Buty przydają się przede wszystkim na spacerze oraz w wyjątkowych sytuacjach w domu, nie należy natomiast zakładać ich psiakowi przez cały czas, bo skóra nie może wtedy normalnie oddychać, a długofalowo łatwo także o odparzenia, zwłaszcza w ciepłe dni.
Psia apteczka: kłopoty z układem pokarmowym
Psiaki tak samo jak ludzie mają biegunki, bóle brzucha, wymiotują albo się czymś zatruwają. Nie należy bagatelizować objawów i zacząć działać od razu. Oczywiście poważnych problemów nie leczymy na własną rękę, tylko idziemy ze zwierzakiem do weterynarza. Pamiętajmy też, aby nigdy nie serwować psiakowi ludzkich leków, bo grozi to bardzo poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi!
Podczas kłopotów z układem pokarmowym należy przestawić kudłacza na lekkostrawną dietę i podawać mu dużo płynów. Co jednak przyda nam się poza tym? W apteczce zawsze dobrze jest mieć węgiel. To środek uniwersalny – absorbuje, a więc także oczyszcza organizm. Jest doskonały przy biegunkach albo zatruciach. Węgiel w postaci tabletek można kruszyć i dodawać do pożywienia, aby zwierzak nie marudził podczas przyjmowania leku.
Na biegunkę wyprodukowano też specjalne środki dla zwierzaków. W przeciwieństwie do tych ludzkich są bezpieczne, choć oczywiście biegunka, która utrzymuje się dłużej, powinna nas zdecydowanie zaniepokoić. Nie możemy zbyt długo leczyć kudłacza na własną rękę, przy poważnych problemach oraz tych długo trwających przyda się porada weterynarza. Tabletki na biegunkę nie tylko uspokajają jelita i powlekają je ochronnymi substancjami, ale także dostarczają elektrolity, które są bardzo potrzebne.
W apteczce dobrze też mieć probiotyki, które ochraniają układ pokarmowy i wspomagają jego pracę. Występują w wielu formach, więc łatwo znajdziemy coś, co będzie pasowało kudłaczowi.
Psia apteczka: zestaw na nieprzewidziane sytuacje
Co jeszcze warto mieć w apteczce dla psa? Zdecydowanie przyda się termometr. W różnych sytuacjach zachodzi potrzeba, aby psiakowi zmierzyć temperaturę. Wówczas lepiej jest mieć termometr pod ręką. To samo dotyczy gumowych jednorazowych rękawic – są uniwersalne. Pomagają zarówno utrzymać higienę, jak i zapewnić sobie i zwierzakowi bezpieczeństwo.
Wśród akcesoriów potrzebnych i przydatnych warto wymienić również strzykawkę. Nie musi koniecznie służyć do robienia zastrzyków, bo to raczej zadanie weterynarza, ale już do podania płynu zwierzakowi przydaje się często. Niektórzy właściciele trzymają w apteczce również podręczną buteleczkę, pipetę czy łyżkę, aby łatwo coś przygotować lub zaaplikować. Jeśli nasz pupil często musi robić badania kontrolne, przydadzą się też pojemniki na mocz czy kał.
Bardzo potrzebny bywa też kaganiec. Nie musi być od razu taki weterynaryjny, ale zwykły kaganiec w awaryjnych sytuacjach zdecydowanie się przyda, bo wiele psiaków reaguje na ból czy stres agresją. Nie panują wówczas nad sobą i mogą nas pogryźć.
Warto rozważyć także trzymanie w psiej apteczce narzędzia do usuwania kleszczy, jeśli oczywiście mamy pojęcie, jak to robić. Specjalne lasso albo pęseta potrafią ułatwić zadanie. Jeżeli nie radzimy sobie z wykręcaniem kleszczy, zgłośmy się do weterynarza i nie eksperymentujmy.
Oprócz akcesoriów na różne okazje, w psiej apteczce należy także trzymać leki, które nasz pupil regularnie przyjmuje. Zawsze dobrze mieć mały zapas na wszelki wypadek. Trzymanie psich leków w jednym miejscu pomaga zapanować nad chaosem, ułatwia na przykład spakowanie się do wyjazdu oraz chroni przed pomieszaniem leków psich i ludzkich, co mogłoby się skończyć tragicznie.
Co jeszcze warto trzymać w apteczce? Psią dokumentację zdrowotną, czyli przede wszystkim książeczkę zdrowia pupila. Przydadzą się też namiary na weterynarza, który opiekuje się naszym pupilem, telefon do lecznicy, a na wszelki wypadek – także do kilku innych będących w naszym zasięgu. Jeżeli zostawiamy psiaka pod opieką kogoś innego (na przykład podczas urlopu), dobrym pomysłem jest dołożenie do psiej dokumentacji także pieniędzy na ewentualną wizytą awaryjną, gdyby coś niedobrego się wydarzyło.
Autorka: Magdalena Dolata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz